niedziela, 29 grudnia 2013

TOP10 w 2013: Produkty makijażowe NIEwarte swojej ceny!



W tym roku chcę Wam pokazać jeszcze dwa podsumowania: 10 produktów wysokopółkowych wartych swojej ceny, oraz 10 takich, za które nie warto przepłacać. Na szczęście nie zdarzyło mi się w tym roku wydać pieniędzy na totalny bubel, zbyt dużo czytam i zawsze jestem bardzo dobrze przygotowana do zakupu. Mimo wszystko, za 10 produktów które posiadam zdecydowanie przepłaciłam. Nie są one złe! Większość z nich to bardzo dobre produkty, używam ich (nawet nie na siłę), ale drugi raz, znając stosunek efektu i jakości do ceny, nie kupiłabym ich. Polecam dwa razy przemyśleć ich zakup, zanim też wpadniecie w zapomnienie i zasugerujecie się ich sławą i blogowym rozgłosem!


środa, 25 grudnia 2013

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Christmas Wish List!

Święta już jutro, a ja jak zwykle w połowie zakupów świątecznych z połowicznie ustrojoną choinką. Co roku ta sama historia. Zastanawiałam się co kosmetycznego chciałabym dostać na święta i moje życzenia możecie zobaczyć poniżej.  Jedno mam nadzieję się spełni:)



piątek, 20 grudnia 2013

Pędzle Real Techniques

O wymianie pędzli myślałam już od jakiegoś roku. Bez konkretnego powodu, ot taka zachcianka. Kanał youtubowy pixiwoo oglądam już od jakiś dwóch lat, więc kilka razy w tygodniu Sam kusiła mnie swoimi pędzlami. Zdecydowałam się na trzy, które udało mi się kupić w USA, więc wyszło dużo taniej niż na allegro. Niestety jakość zdjęć słaba ze względu na chroniczny brak światła. Wstaję ciemno. Wracam z pracy ciemno. Byle do wiosny!


piątek, 13 grudnia 2013

Moja kolekcja cieni [Eyeshadow Collection]: INGLOT, MAC, GUERLAIN, SEPHORA, KIKO

Z cieniami mam podobnie jak ze szminkami. Mam ich dość sporo, ale okazuje się, że wszystkie są w podobnych kolorach. Cieliste beże i róże, chłodne brązy i grafity, gdzieś tam przebija się też złoto, którego praktycznie nie używam. Jedyny kolor jaki mam to fiolet z Guerlain. Najwięcej cieni mam z Inglota. Są tanie i dobre, chociaż nie pieje z zachwytu na ich widok. Po prostu dobra alternatywa dla MACa., którego zresztą miałam okazję używać i zupełnie mnie nie oczarował.  Mój numer jeden to KIKO.

INGLOT Freedom System cienie okrągłe 
Chciałam sprawdzić numery cieni i zniszczyłam całą paletkę:( Trochę nieestetycznie to wygląda, ale mistrzem photoshopa nie jestem, więc nie będę tuszować tych dziur w Paincie:) Okrągłe cienie są na prawdę przyzwoitej jakości. Miękkie, dobrze napigmentowane i stosunkowo tanie. MUST HAVE. Kolor 397 to odpowiednik Naked Lunch Maca, a 403 to odpowiednik Satin Taupe:)





INGLOT freedom system kwadratowe
Nie lubię tych cieni, bo strasznie się sypią a do tego są twarde i suche. Pigmentacja słaba. Musiałam trochę zedrzeć tę wierzchnią warstwę, żeby zrobić swatcha. Ale za to podobają mi się kolory. Cielisty róż i takie fioletowy grafit. Używam dosyć często, mimo problemów z aplikacją, ale strasznie irytuje mnie jak cienie zbierają wilgoć. Wygląda to nieestetycznie niestety.

SEPHORA Moonshadow Baked Pallete in the nude
Tę paletkę kupiłam chyba w jakimś amoku przecenowym. Nie przepadam za wypiekanymi cieniami, ale jak już się przedarłam przez tę pierwszą warstwę, to pigmentacja jest na przyzwoitym poziomie. Kolory mocno perłowe, więc raczej na wieczorne wyjścia. Do tego strasznie się osypują. Chyba godzinę walczyłam, żeby doczyścić paletkę, ale się nie dało:( Używam właściwie tylko jednego cienia, co zresztą widać na zdjęciach, chociaż kolory są na prawdę śliczne i idealnie trafiają w moje gusta. W Polsce niestety nie już jej nie dostaniemy, ale na pocieszenie mogę powiedzieć, że e.l.f wydał identyczną paletkę Studio Baked Eyeshadow Pallette w kolorze California, którą możecie zobaczyć tutaj :)

paletka e.l.f 





 Guerlain, ECRIN 2 COULEURS Color Fusion Eyeshadows w kolorze 04 Two Gossip.
Raczej byłabym zawiedziona, gdybym kupiła te cienie w Sephorze za 185 zł. Na mokro sprawdzają się dużo lepiej niż na sucho, ale z drugiej strony dosyć ciężko mi rozetrzeć taki mokry cień. Użyłam tylko dwa razy, więc jeszcze go nie skreślam. Cieni można używać pojedynczo lub w duecie.






MAC Solar Bits Black Ore
 Limitowanka. Przepiękny cień, a właściwie pigment o czarno złotym kolorze z zielonymi podtonami. Struktura dość niespotykana, bo wygląda jak maleńkie kamienie szlachetne. Hiper-ultra napigmentowane ale też hiper ultra brudzące wszystko dookoła. Radze najpierw nałożyć cień, potem podkład. Na swatchu tylko jedna warstwa. Nie używam ich zbyt często bo trochę trzeba się natrudzić, żeby uzyskać pożądany efekt i nie ubrudzić wszystkiego wokół. Grudki utrudniają zadanie, bo najpierw trzeba rozetrzeć na ręku. O tym produkcie postaram się napisać osobny post:) 








Kiko Water Eyeshadow
Uwielbiam. Miękkie, aksamitne, świetnie napigmentowane i utrzymują się cały dzień. Wersja na sucho mi wystarcza. Mam kolor 201 (brudny szampański róż) i 202 (wrzosowy brąz). Prezent od Moni z Rzymu <3. Te cienie na głowę biją i Maca i Inglota. Szkoda ze nie są dostępne w PL. Opakowanie jest solidne, estetyczne, a w środku mamy lusterko. Ideał:)


Maybelline Color Tattoo w kolorze permanent taupe 40
Tańsza wersja Macowego paint pota. Kupiłam pod wpływem wielkiego szału na blogach. Cień rzeczywiście trzyma się całą wieczność, ale na początku nie do końca spełnił moje oczekiwania. Musiałam nauczyć się z nim współpracować. Nie używam tak ciemnych cieni na całą powiekę, a dosyć trudno go rozetrzeć tylko w zewnętrznych kącikach (używam 217 Maca), a do tego zasycha ekspresowo. Wydaje mi się, że lepiej nakłada się go palcem niż pędzlem. Kolor idealny do podkreślenia brwi. Sprawdza się lepiej niż aqua brow! szkoda, że nie ma bardziej naturalnych i jasnych kolorów. Jednym zdaniem jest to kosmetyk wielofunkcyjny. Polecam!




Jakie są Wasze ulubione cienie?
Ciao!
A.





piątek, 6 grudnia 2013

12 rozświetlaczy... Moja kolekcja :)



Jak można zauważyć po moich wpisach, mam obsesję na punkcie rozświetlaczy. Obecnie moja kolekcja liczy 12 sztuk różnych marek, a wkrótce dołączy do niej trzynasty - NARS Multi Use Stick w kolorze Copacabana. Jeśli szukasz rozświetlacza dla siebie, to zapraszam do poniższej przeglądówki mojej kolekcji :).